Proste sposoby jak sobie pomóc w rzucaniu palenia

Rzucanie palenia jest bardzo trudne, do tego nie trzeba nikogo przekonywać. Bardzo dużo zależy tutaj od silnej woli rzucającego. Są różne sposoby, które pomagają bardziej lub mniej, warto sobie nimi ułatwić tę trudną i długą drogę do wolności. Oto kilka pomocnych porad.

Zdaj sobie sprawę z zalet niepalenia

Proste ćwiczenie ? napisz na kartce wszystkie zalety, które otrzymasz po rzuceniu palenia. Będzie to np. świeży oddech, brak przykrego zapachu, więcej zaoszczędzonych pieniędzy, itd.

Zastąp papierosa

Po papierosa często sięga się z nudów lub potrzeby pobawienia się czymś w rękach. Dobrym substytutem może być guma do żucia, landrynka, nawet wykałaczka. Należy jednak pamiętać, że zbytnie podjadanie szczególnie słodyczy skutkuje szybkim tyciem.

Ogranicz picie kawy i alkoholu

Często nawykiem palaczy jest kawa, a do niej papieros. Z obserwacji palaczy, których znam wynika, że kawa smakuje im tylko z papierosem. Dlatego warto zrezygnować z kawy na jakiś czas, choćby po to aby nie wywoływać niepotrzebnych skojarzeń. Kolejnym takim skojarzeniem może być alkohol. Wielu ludzi zaczynało palić tylko na imprezach, po kilku głębszych. Są osoby które nie wyobrażają sobie imprez bez zapalenia papierosa.

Otaczaj się ludźmi, którzy Cię będą wspierać

Jeżeli palisz w pracy i masz kolegów, którzy palą razem z Tobą, to zakomunikuj im wyraźnie, aby nie proponowali Ci przerwy na papierosa i nie częstowali, gdyż rzucasz palenie. Pamiętaj, że niektórzy z nich mogą specjalnie to robić, na złość. Zobaczą po prostu, że masz silniejszą wolę i zacząłeś / zaczęłaś zmieniać coś w swoim życiu na lepsze, a znajomi zaczną Ci zazdrościć.

Wsparcie najlepiej szukać u ludzi, którzy rzucają palenie. Niezastąpieni są także bliscy oraz przyjaciele.

To tylko kilka sposobów. Są one naturalne i domowe. Ważne jest aby zmienić nastawienie do nałogu i do siebie. Warto sięgnąć porad specjalistów w tym zakresie.

Celowo nie pisałam o negatywnych skutkach palenia papierosów. Palacze doskonale sobie zdają z nich sprawę, jednak mimo wszystko palą, bo wydaje im się, że i się to nie dotyczy.